Popoludniowy spacerek po Parku Zachodnim. Przeszliśmy cały park zanim trafiliśmy na ów Anioła. Ostatecznie trzeba było wspomóc się internetem w lokalizacji pomnika, bo robiło się już ciemno. Ale kesz jest cały i prawie zdrowy, bo wymaga nowego logbooka. Wpisaliśmy się jakoś bokiem, ale ciężko było. Znalezione razem z Arianne91.