Piękne miejsce!
Kesz trafiony bezproblemowo, ale.
Puszka po orzeszkach, to nie jest najlepsze opakowanie. Kesz pływa. Pełny rdzawej wody. Logbook suchy - jeszcze.
W imieniu braci keszerskiej; autora proszę o zainwestowanie w bardziej szczelne pojemniki, by jak największa ilość keszerów mogła jak najdłużej bawić się w poszukiwanie tych keszy.