TTF po rodzinie Błękitnych (mało miejsca w logbooku ;) Ta okolica była na tyle podejrzana, że czekała na sprawdzenie, czy czegoś nowego tam nie ma. W niedzielę zabrakło czasu.. i trop okazał się dobry...
Ale zakątek jednak niespodziewany, taki... artystyczny
TFTC :)