Hulajnogowo, piesza sobota KLABów (z grzybami w tle). Ostani na dzis z tej strony. Troche zaczyna siapic. Szybki lyk z termosa i wracamy keszorydwanu. Ps. To ze wysoko to nie taki problem, ale E logbook.mokry to bardziej. Mikrus nie szczelny chyba
Pictures for this log entry: