Postępując zgodnie ze wskazówką szyfrowaną stanąłem pośrodku łąki. Spojrzałem w dół - trawa. Po przestudiowaniu wszystkich wpisów mądrości nie przybyło. Ale miejscówka fajna - pewnie nigdy byśmy tu nie trafili gdyby nie kesz :) No i nasi tu byli! (patrz foto)