Skrzynka złapana podczas powrotu że szkolenia z Ciechocinka. Zrobiliśmy sobie krótką przerwę na kawę, czekoladkę i ... kesza :). Oczywiście wybór stacji podyktowany był obecnością kesza

dlatego że razem Thorgal1977 postanowiliśmy wkręcić w te zabawę osoby z firmy które z nami jechaly. Ziarenka ciekawości zostały zasiane a czy wykiełkują to zobaczymy. Sama skrzynka znaleziona szybko i bez mugolskiego wzroku. Logbook pełen więc przydałaby się wymiana. Szybki wpis, odłożony na swoje miejsce i można było ruszać w drogę.
Dziękujemy za skrzynke, zabawę i przerwę na trasie. Pozdrawiamy i do zobaczenia gdzieś na keszerskim szlaku