Całą ekipą stwierdziliśmy, że jak już mamy się brudzić, to lepiej od razu na początku
Pożyczyliśmy od Wrednej i Ranwersa maski gazowe, więc tego odoru nawet nie poczuliśmy
Trochę ciuchy i buty dostały w kość, ale co tam
Obecnie skrzyneczka straciła magnesik, więc leży sobie na dnie zbiornika, ale sprawia nie mniej urocze wrażenie :)