2022-08-19 15:15
borek99
(2487)
- Znaleziona
W ramach wyciągania na rower młodszego brata gdzieś po drodze udało się symbolicznie zahaczyć o jakieś kesze (nie one były dziś najważniejsze, więc i wiele tego nie było ;)) - Głównym celem wyjazdu było Zatonie, gdzie w końcu udało się dotrzeć. Tu za to zmiana w odwrotnym kierunku - natura z zewnątrz mocno przejęła miejscówkę, skutecznie zasłaniając większość murów. Samo miejsce jest jednak nadal bardzo ciekawe (jakim cudem przetrwało aż tyle czasu?), a we wnętrzu prezentuje się lepiej niż na zewnątrz. Z keszykiem bez problemu, poszło sprawnie