Super miejsce z ciekawą historią. Mimo że mieszkam niedaleko w sumie to nie słyszałem o tym wypadku. Klimatyczny nagrobek. Wieża wypatrzona ostatecznie po zrobieniu rundki rowerem dookoła terenu. Potem kamień już szybko namierzony. Ukrycie w starym stylu. Dodałem nowy logbook i opatulilem dodatkowym woreczkiem pojemnik żeby jeszcze posłużył bo się należy. Dzięki wielkie za tego kesza.