2022-08-09 18:06
futurista_tm
(
265)
- Found it
Rowerowy wypad specjalnie po tego kesza. Podjechałem od wsi Podosie. Przeprawa przez krzaki, pokrzywy. Trudno, ale fajnie. Pod kordami dwa ścięte odgałęzienia drzewa. Na jednym z nich był pewnie zamocowany kesz. Na szczęście pojemnik cały i zdrowy znalazłem na ziemi. Nie miałem jak naprawić, więc umieściłem w rozwidleniu konarów na tym samym drzewie. Uwielbiam takie kesze i takie wyprawy. Mam większą satysfakcję ze znalezienia kesza w takim miejscu niż dziesiątek innych. Miejsce osobliwe, choć kręgi ledwo widoczne. Wyprawa w pełni udana i to mimo tego, że na powrocie dopadł mnie deszcz. Dzięki za kesza i za pokazanie miejsca.