Decyzja w momencie, że jedziemy po kesza, typowy spontan na zakończenie miłego spotkanka... Babki udowodniły, że nie boją się wchodzić nocą do lasu, więc podreptały same na kordy, po dłuższym czasie dotarli i Panowie... Sokoli wzrok Doktorka dał nam możliwość namacać kesza Dzięki za skrzyneczkę, pozdrawiamy