Znaleziona rodzinnie i z GabsonMuminek po wizycie w pobliskim genialnym muzeum fotograficznym w Kowanówku. Świetnie przygotowana skrzynka i maskowanie, wyrazy uznania dla autora rimmer27. Nawet logbook był w nietypowej, klimatycznej formie. W środku było delikatnie wilgotno, ale niestety nie miałem woreczków z osuszaczem.
Ciekawa historia miejsca, w którym teraz już pomału dach się wali. Dodaję zdjęcie wspomnianego kamiennego stołu, zanik dach się na niego zawali.
Bardzo dziękuję za kesz i pokazanie tego niezwykłego miejsca.