Tego co doświadczyło moje ciało czytając opis pomnika nie sposób słowami opisać.
Skrytkę zdewastowaną znalazłem od tak na trawie .
Przetrwał jedynie logbook reszta do kosza.
Dołożyłem własną strunówkę ostatnią jaką miałem i schowałem pod ruchomą cześć latarni.
Dziękuje za przyprowadzenie mnie w to miejsce