Po południu pojechaliśmy rowerem z Gardny Wielkiej do Rowów. Wszystkim bardzo podobała się ścieżka wzdłuż wody, ozdobiona punktami widokowymi i miejscami do odpoczynku.
Niestety rejestracja nie była możliwa, logbook jest całkowicie mokry.
Dzięki za pamięć podręczną.