O tym, gdzie znajduje się słupek, wiedziałem od dawna (nawet mam przypuszczenie, gdzi stał na granicy, bo przebiegała ona po drugiej stronie Słowackiego), ale, że jest przy nim kesz nie miałem pojęcia, bo nie wiem czemu nie wyświetla mi się na mapieKonspiracja pełną gębą. Udałem, że fotografuję bocianie gniazdo na kościele. Dziękuję za skrytkę i serwis!