To jeden z keszy, którego próbowałem znaleźć na początku zabawy. Na miejscu zastałem zrąb i pozostałości po kopcach mrówek. Sama skrytka na miejscu, ale teraz łatwa do odnalezienia. Poskładałem połamaną pokrywę, przykryłem "plastrem" i kamieniami. Oryginalny logbook suchy, przyjął wpis. TFTC