Kordy dokładnie wskazywały miejsce ukrycia. Tylko co zrobić jak dwóch mugoli postanowiło raczyć się chmielowym trunkiem opierając się o "osłonę" gdzie się kesz ukrył... Po chwili jednak skończyli i można było przysiąść.
Kesz to taktycznie tylko strunówka z kartką - logbookiem - miejsca brakuje ale da się jeszcze wpisać.