Kesz sprytnie ukryty, deszcz już prawie męczący (więc wpisy w samochodzie). Natomaist ubaw przy rozmowie znaczny. Rzeczywiście ma się wrażenie, że człowiek dostał się pod bazę wojskową w środku zimnej wojny: wszyscy są znawcami ale nikt nic nie wie i powiedzieć nie chce ;))) TFTC!