Wspólna wyprawa z Krzyśkiem w okolice Starego Miasta, a cel główny - Lubimki. Niestety pogoda dość szybko się popsuła, więc udało się zrealizować plan tylko w małym stopniu.
Tutaj poszło szybko i sprawnie dzięki podpowiedzi, ale mam wrażenie, że kordy trochę przestrzelone. TFTC!