Był plan, żeby podczas tego weekendowego wyjazdu dokończyć ścieżkę Kozienice-Iwanogród. Niestety, nie udało się, bo kilka skrzyneczek nie chciało się poddać. Cóż, do Puszczy Kozienickiej na pewno jeszcze się wybiorę, więc wszystko przede mną.
Jest, chociaż nie od razu. No bo jak się czyta niedokładnie, to się szuka pod podwójnym, zamiast pod potrójnym