Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Bim bom. Pociąg TLK...    {{found}} 39x {{not_found}} 0x {{log_note}} 6x  

3952837 2022-05-21 20:59 Serengeti (user activity27708) - Znaleziona

Mimo ze  o polskiej kolei krąża niesamowite opowieści i anegdoty i wiele  osób nienawidzi tego środka transportu, ja jazde pociągeim uwielbiam od dziecinstwa. Do dziś pamiętam podróze do mojej cioci, ktora mieszkala w Rawie Mazowieckiej. Nasza podróz zaczynała sie w Chełmży (mojej rodzinnej miejscowości). Stamtad jechaliśmy do Torunia Głownego. Potem przesiadka i 2h z Torunia do Kutna. Potem kolejny pociag z Kutna do Łowicza. W Łowiczu przesiadaliśmy się na pociąg do Skierniewic i byliśmy już prawie w Rawie Mazowieckiej. A ponieważ pociagi do Rawy nie kursowały to jeszcze autobus do Rawy i  byliśmy na miejscu. I zawsze kiedy to wspominalam przychodzi mi do głowy cytat z komedii "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?"  :

Ja prosze pana to mambardzo dobre połączenie, wstaję za piętnaście trzecia. Latem to już widno.Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem,śniadanie jadam na kolację,więc tylko wstaję i wychodzę.
-No ubierasz się pan
-W płaszcz jak pada.Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
-Aaaa...fakt.
-Do PKS mam pięć kilometry.O czwartej za piętnaście jest PKS.
-I zdanżasz Pan?
-Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni, to jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa.Mleko, wiesz pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny, do Stadionu. A potem to mam już z górki, bo tak:119, przesiadka w trzynastkę, przesiadka w 345 i jestem w domu. To znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma. To jeszcze mam kwadrans.To jeszcze sobie obiad jem w bufecie.To po fajrancie już nie muszę zostawać,żeby jeść, tylko prosto do domu i góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się, jem śniadanie i idę spać ;))))