Korzystając z ostatnich dni wolnego, niezłej pogody i atrakcyjnej oferty IC w końcu zmobilizowałem się, żeby wybrać się do Poznania na mocno chaotyczny spacer śladami keszy. Zgrabne maskowanie, wszystko gdzie trzeba. Tylko czemu zwykła PET-ka (i to ta mniejsza) oznaczona jest jako mała skrzynka? ;)