Korzystając z ostatnich dni wolnego, niezłej pogody i atrakcyjnej oferty IC w końcu zmobilizowałem się, żeby wybrać się do Poznania na mocno chaotyczny spacer śladami keszy. Ładny budyneczek, a kesz umiejętnie wykorzystuje otoczenie - dobrze, że doczytałem co trzeba to poszło od ręki