2011-08-17 20:24 Drzazga (3737) - Znaleziona
Byłem przygotowany na reaktywacje. Plecaczek, pojemniczek wypchany po brzegi i świeżutki woreczek... Całe szczęście że Osił mnie podpuścił bym jeszcze pogrzebał w tym miejscu jego scyzorykiem. Okazało się że stary kesz spokojnie sobie leżał pod jakąś 10 centymetrową warstwą ziemi.
Tak więc wszystko jest ok. Kesz jest na swoim miejscu.
Przypuszczam że większość najpierw szuka pod tym odłamkiem fortu, a tak na prawdę trzeba dziobać przy odłamku ;)