Miejsce odwiedzone z Chesterm. Niestety złe wieści. Resztki kesza leżały porozrzucane przed wejściem do archiwum. Zebraliśmy co się dało i wrzuciliśmy do woreczka strunowego. W takim stanie odłożyliśmy w podziemiach w miejscu, w którym kiedyś znalazłem tego kesza.
Serwis jednak jest niezbędny. Dołączam foto tego co zostało z kesza.