2022-05-01 11:12
borek99
(
2512)
- Znaleziona
Drugi dzień keszowania z wrocławsko-warszawsko-łódzką ekipą. Tu to mieliśmy problem ze skoordynowaniem kordów z rzeczywistością i zaliczyliśmy sobie spacer przez krzaczory dookoła, przeszukaliśmy piąty słupek licząc od innej strony (przy okazji zbierając trochę kolców) zanim przeszliśmy do tego właściwego. Tu już sprawnie, ale przez chwilę myślałem już, że kesz mógł zginąć, bo haczyk na maskowaniu był pusty, ale okazało się, że reszta nadal jest niżej tylko ja roślinność przysłoniła. Zaczepiłem z powrotem do maskowania jak powinno być i odłożyłem na miejsce.