2008-08-09 00:00
tATO
(
4035)
- Gevonden
#145<br />
Dzisiaj mieliśmy łupić Młociny oraz połazić z wierszykiem Johnny'ego w ręku po nieodległym lesie. Ale gdy już tam dojeżdzaliśmy dopadła nas potężna ulewa. No to zawróciliśmy do miasta. No i gdy tak jechaliśmy wzdłuż Wisły przypomniałem sobie o tej kilkukrotnie już próbowanej skrzynce. <br />
<br />
Tym razem ławeczkę okupowała mama z dzieckiem, a tatuś robił zdjęcia. Czyli była nadzieja, że miejsce opuszczą. No i ich wyczekałem. Skrzynka zaliczona. A dzieciaki po raz kolejny miały szansę pooglądać to fajne miejsce. Niestety przy okazji zobaczyliśmy jak to ładnie wycinane są okoliczne drzewa.<br />
<br />
No a później coffeeheaven i hula kula, kręgle i takie tam. No bardzo miło mimo deszczu.<br />
<br />
Super skrzynka. Nareszcie mogę dać rekomendację.