Przedeventowe keszowanie na północy województwa z wrocławsko-warszawską ekipą. Fajne położenie na wzniesieniu, ciekawe, że macewy przetrwały historyczne zawieruchy i zachowały się w bardzo dobrym stanie - na tych terenach to niestety rzadkość. Oczywiście zamiast wejść jak człowiek po schodkach to my jakimiś bocznymi ścieżkami po zboczu. Z keszem bez problemów.