Znaleziona za pierwszym podejściem razem z poszukiwaczem Kopper. Dawno tu nikogo nie było, ostatni wpis z września ubiegłego roku. Była trochę za płytko "zakopana" - poprawiłem. Trochę zawilgocona, pachnie stęchlizną. Dostała dodatkowy worek do środka i dodatkowy na zewnątrz. Przydałoby się trochę podsuszyć i przewietrzyć zawartość. Pod wieczór niestety nie było słońca i nie miałem jak tego zrobić. Poza tym czuje się raczej dobrze
Ps. świecąca kostka już nie jest świecąca - trzeba wymienić baterię? ;)
-in:dvadsat slovenskych korun
-out:brelok sklepCB