Wpisy do logu Geocachingowe powitanie wiosny w Ścinawie 53x 58x 21x 1x Galeria
2022-03-28 10:43 Victor+ (7228) - Uczestniczył w spotkaniu
Piątkowe popołudnie, łódzki skład skompletowany nawet nadmiarowo, bo w bagażniku siedziała jakaś lalka.
W drodze hobbbysta lekko nam przysypiał, bo wszystkie przydrożne drive-iny ma już zaliczone.
Łodziak, Ślązok, Warszawiak i jakiś gość z Opola cztery bratanki i do kesza i do szklanki. Piątkowy dzień zakończył się mniej więcej w takich okolicznościach.
Z rana przyleciały Wróble i Descaradoski po czym czterosamochodowy konwój ruszył na podbijanie dolnośląskich keszy.
Po drodze liczne spotkania, w tym z drugą częścią ekipy ze Śląska ;)
Ekipa z Wielkopolski z ronją na czele czatowała na urbexach i sprawdzała czy odliczyli się wszyscy wpisani do logbooka ;)
A kilka razy prawie pod maskę władowało nam się dwóch cyklistów z lubuskiego ;)
Z niecierpliwością czekaliśmy na atrakcję sobotniego dnia jaką był rejs po Odrze. Na szczęście nie wiało, tropikalne słońce świeciło, normalnie aż się sklejaliśmy do siebie od potu ;)
Skrzynka na łajbie przybrała status niebezpiecznej jak Młody Chrząszcz dorwał się za ster ;)
Dobiliśmy do brzegu, nie trzeba było nawet zarzucać kotwicy, wystarczyło że Mangus wyskoczył na pomost.
Ktoś coś źle obliczył i dłuższy dzień miał być dopiero jutro, w związku z tym owna z klockami lego składałem po ciemku.
Wywiady z keszerami zagłuszał warkot silnika Sokoła.
Impreza przeniosła się do Tymowej gdzie Mugolka123 oraz ForgottenSilesia odpaliły ukulele, po czym jednak je spaliły w ognisku i muzykę puszczaliśmy z telefonu ;)
Śpiewy przy ognisku były chyba za głośne, bo przyszedł zegarmistrz światła purpurowy i przestawił zegarki o godzinę do przodu żeby szybciej skończyć ;).
Jak się okazało później to nie zegarmistrz światła purpurowy tylko obudzony z samochodu i wkurzony Wojstef, którego zdanie ‘’Ja wracam za 5 minut, a wy róbcie co chcecie’’ od razu ugasiło ognisko i już mieliśmy zapięte pasy ;)
Dziękuję uhuhu za weekend pełen wrażeń. Dziękuję ekipie łódzkiej, śląskiej, opolskiej, mazowieckiej, lubuskiej za wspólną integracje, wspólne keszowanie i ogólne za miło spędzony czas. Padliśmy w samochodzie jak emocje puściły. Do następnego!