Weekendowy babski wypad do Wąsowa i przy okazji małe zwiedzanie Nowego Tomyśla:) oczywiście połączone z keszowaniem bo połowa ekipy nie odpuści.wiec razem z Herosami udało się wyciągnąć i namówić resztę. Pogoda była słoneczna więc tym przyjmeniej można było aktywnie spędzić czas. Jednym z punktów był Kosz Gigant który naprawdę robi wrażenie, choć pewnie latem eksponuje się jeszcze lepiej
może będzie jeszcze okazja. Sam keszyk znaleziony szybko i podjęty bez problemu. Dziękujemy za kesza, pokazanie miejsca i możliwość spaceru. Pozdrawiam i do zobaczenia gdzieś na keszerskim szlaku poza covidowymi warunkami:)