Co prawda, dopiero info o evencie do mnie dotarło (taki zakręcony człeczek ze mnie, że nawet do maili nie mam kiedy zaglądnąć), ale nie było co się zastanawiać - przyjedziemy razem z FrozenLynx i Peyoo. Niestety dopiero po 16:00 dotrzemy, ale już nie możemy się doczekać
Meksha dzięki wielkie za uświadomienie i wymalowanie wielkich rogali na naszych buźkach
Wszystkim życzymy udanych zbiorów keszerkich i do zobaczenia!