Dzięki za gigantyczny spacer do i z
to prawie 7 km a powrót w burzy i deszczu
Nie przeszkodziło to jednak by pospacerować
Przy okazji znalezione inne fajne miejsca. Jakaś strzelnica, super drzewo, które jest całe wyryte napisami, fajnie to wyglądało. Sama skrzynka, troszkę uboga w fanty a szkoda. Dołożyłam czarny worek, bo te jasne, w których skrzynka była zakopana trochę rzucała się w oczy. Kończy się logbook, ostatnia strona rzeczywiście naderwana. TFTC!!! Pozdrowionka.