Piękne, bardzo urokliwe miejsce. Zgodnie z sugestią założyciela, podjechaliśmy do jeziorka samochodem i strasznie wstydziliśmy się spojrzeć w oczy prawdziwym turystom, którzy przyszli tam na własnych nogach. Mimo tego, że bobry nie pomogły nam w bobrach, to jakoś udało się odnaleźć skrzyneczkę. Polecamy to miejsce.