2022-01-15 09:56
borek99
(2484)
- Znaleziona
Dziwnych weekendowo-styczniowych pomysłów ciąg dalszy - dzisiaj padło na Nowy Tomyśl. Bramę pooglądałem w spokojnym tempie pochłaniając specjały miejscowej cukierni, ale później przy finale jakoś żadnego widzianego tam symbolu nie znalazłem ;). Po dotarciu na miejsce z mapki kesza udało się jednak szybko wypatrzyć - maskowanie znane i lubiane, trzeba było tylko przeczekać lokalsów. Otworzyć pewnie da się i bez śrubokrętu, ale z nim było łatwiej podważyć wieczko.