Noworoczne gorzowskie keszowanie pod okiem Ciachola. Cała seria wyimkowo-uliczna rozwiązana kilka dni temu w domu - podobała się ta zabawa przed ekranem komputera ;). Po finale została jeszcze jedna zabłąkana zguba. Kesza niestety wcięło, więc założyciel poczynił reaktywację, a mi zostało się wpisać.