Plan zakładał zdobycie lokalnej geoscieżki, jednak nie sposób było pominąć ciekawego mulciaka nieopodal. I faktycznie, nietuzinkowa historia, warta poświęcenia chwili uwagi. Przyjemny spacerek, elegancko pomyślane etapy i finałowy kesz na bogato, rarytas bym powiedział wręcz. Dziękuję za historycznego mulciaka, pozdrawiam.