Pierwszego listopada tradycyjnie wybraliśmy się na cmentarz. A w zasadzie dookoła cmentarza. Dlatego że odmówiłam tkwienia przy planszy przy takiej pogodzie
![:) :)](https://opencaching.pl/lib/tinymce4/plugins/emoticons/img/smiley-smile.gif)
Natuptaliśmy 8 tysięcy kroków, zjedliśmy najdroższego na świecie szaszłyka przy cmentarnej bramie, zaliczyłam 9 findów GC, 4 OC i 3 DNFy oraz kilka drobnych naruszeń prawa
![;) ;)](https://opencaching.pl/lib/tinymce4/plugins/emoticons/img/smiley-wink.gif)
To był udany spacer.
Tu szybko i bez wątpliwości, nie to co kawałek dalej. Ołówek i logbook mnie rozczuliły... dziękuję!