Kesz wirtualny, ale wyprawa na Wykus jak najbardziej realna. Wędrowałam z Mostków zielonym szlakiem, potem do Polany Langiewicza i powrót do Mostków przez Cygańską Kapę. Wyszło ponad 20 km. Ostatni dzień października, a na trasie spotkałam motylka. To był na prawdę piękny dzień.