2021-10-30 14:17
borek99
(
3078)
- Found it
Piękna pogoda i dzień dłuższy weekend, więc trzeba korzystać i zaliczyć kolejny wypad rowerowy. Obok już w zeszłym roku przejeżdżałem, ale od czasu założenia kesza nie było okazji, żeby wybrać się w te strony. Z keszem poszło sprawnie, ale... logbook dostał nóg (kesz jednak nieuszkodzony był dokładnie tam, gdzie wskazuje spojler), zastępczo dołożyłem więc do środka kartkę z notatnika, który miałem ze sobą. Po wpisie robiłem sobie zdjęcia kościoła i okolic i... przyuważył mnie ksiądz, który akurat wychodził ze środka i zaprosił do obejrzenia wnętrz kościółka - z tych drewnianych w okolicy dotychczas miałem okazję zajrzeć tylko do tego w Klępsku, więc nieoczekiwanie trafiła się niespodzianka :).