2021-10-05 19:01
Dallas
(
11399)
- Gevonden
Pomysł na założenie skrzynki na wyspie powstał w mojej głowie jakieś 9 lat temu, ale dużo było zamieszania z ochroną ptaków i ostatecznie odpuściłem. Jak już pojawiła się skrzyneczka LadyMoon, to znowu nie było przez tyle lat jakoś okazji albo chętnych żeby w wakacje popływać na materacu po akwenie. Po wielu latach posuchy w znalezieniach Chrząszcze2 reaktywują skrzynkę. Pojawia się chęć wykorzystania stanu, że skrzynka będzie dostępna i ostatnich dni ładnej pogody. Telefon wtorek rano i za 9 godzin człowiek z canoe podjeżdża prawie pod moje drzwi. Szok. Fantastyczna wyprawa, nowe doświadczenia. Jak zapragniecie kiedyś podjąć tą skrzynkę lub urządzić sobie piknik z noclegiem na jednej z wielu wysp, to walcie śmiało do Chrząszcze2, w okolicy nie ma większego świra wodnego;) który bez wahania przybędzie Wam z radością i pomocą.
Piękna historia, pojemnik na bardzo odludnej wysepce, tutaj poza bobrami raczej nikt nie zagląda i niestety o wiele bardziej ekstremalny niż inne z projektu. A wszystkiemu winne ....mrówki....
Jak chcecie sobie zrobić wcześniej symulację podejmowania, to połóżcie się na wielkim mrowisku i wbijcie 2 ręce do środka. Efekt porównywalny. A małych czarnych przyjaciół wyciągałem jeszcze z ubrania w domy po 2 godzinach.
Nigdy nie widziałem tylu mrówek biegających po drzewie.
Dziękuję za świetną przygodę.