2021-09-23 13:09
JohnyLambada
(1988)
- Znaleziona
Zaplanowany wypad do Rzeszowa na keszobranie zacząłem bardzo wcześnie, bo już o 5tej byłem na nogach. Wrzuciłem rower na Corsę i ruszyłem w drogę. Pogoda miała być dzisiaj łagodna - bez słońca, ale i bez deszczu. Kiedy za Łańcutem zaczęło padać byłem lekko zniesmaczony, na szczęście szybko zaczęło padać a jeszcze szybciej przestało i tak już cały dzień :-D O godzinie 6tej zameldowalem się w Rzeszowie.
Miejsce dość przypałowe, ciężko o dobra konspirację nie będąc pod osłona nocy. Ja zrobiłem kilka fotek, później konieczne było zawiązanie buta... ???? Tak keszyk wpadł w ręce ????
TFTC!!!
JohnyLambada