Poszliśmy na czuja, ale nic się nam nie ukazało. Zaczęliśmy więc kombinować, ale nie wiadomo po co. No pierwotne miejsce to jest to.
Pewnie gdyby maskowanie trochę się nie rozpadło, to wkirzalabym się w poszukiwaniu logbooka, ale mieliśmy fart. Za tematykę siatkówki i pomysł leci zielone;)