W tę niedzielę postanowiłem zanadto się nie oddalać więc na keszowanie wybrałem Czapury i okolice. Czas było pozbierać niedobitki skrzynek nad Wartą i resztę Demonów Słowian. Świetna wycieczka przy ładnej, jesiennej pogodzie. Dziękuję bardzo autorowi za okazję do spaceru.