2021-09-09 19:03
borek99
(2487)
- Znaleziona
Po trzydniowej walce z przeziębieniem organizm doszedł do siebie, więc w ramach "rekonwalescencji" w końcu jest okazja do zahaczenia o skrzynki założone z okazji eventu. W tamtą stronę jadąc z górki nie chciało mi się zatrzymywać, z powrotem pod górkę był idealny pretekst do przerwy :P. Miejsce lekko przypałowe, do tego ujadający pies na terenie najbliższej posesji nie pomagał, ale jakoś poszło - kesz ładnie się maskuje z otoczeniem i nie tak łatwo go wypatrzyć nawet jak wiesz gdzie szukać. A sama kapliczka to lokalna klasyka gatunku w ponownym wykorzystaniu poniemieckiego pomnika