2021-08-29 19:25 JAsiek. (4567) - Znaleziona
Wracając z Tczewa postanowiliśmy tym razem zatrzymać się we Włocławku a nie Toruniu - to była bardzo dobra decyzja. Nie dość, że pospacerowaliśmy sobie bulwarami, podziwialiśmy Wisłę, most, okolice katedry, pojechaliśmy na zaporę... to jeszcze znaleźliśmy świetną skrzynkę. Tym razem mieliśmy raptem 20 minut na dwa kesze, ale wrócimy tu kiedyś po więcej.
Co do kesza to jest, ale bystre oko i trochę doświadczenia dają przewagę :)
Dzięki :)