Miejsce odwiedzone zupełnym przypadkiem, bo Google właśnie tędy postanowił zoptymalizować trasę powrotu z wakacji do domu. Ale ja lubię takie przypadki. Z przyjemnością obejrzałem miejsce i przypomniałem sobie jego historie.
Jest na miejscu pojemnik z 2016. Zupełnie nie rozumiem tej archiwizacji. Kilka osób po dzejbi się wpisało. W drzewie jest też od niedawna pojemnik z GC.
Ja bym przywrócił kesza, bo miejsce jest tego warte.
Dzięki .