Finał za drugim razem zdobyty, ukłony dla załozycieli za trud włożony w pracę.Jak potrzeliśmy na trasę jaką przeszliśmy to GPS pokazał 15 km. Najciekawszy był odcinek z "oczami". Przy zdobywaniu końcowych skrzynek mielismy totalny wyścig z czasem i deszczem. Przy okazji zebralismy troche grzybków.