Byliśmy przygotowani do realizacji, więc wstępnie obszukaliśmy miejsce - niestety nic nie znaleziono. Zakładamy reaktywację w miejscu prawie identycznym - strzałka wskazuje miejsce. Rzeczywiście po opadach może być ślisko, ale jak ktoś szedł z Murowańca, to mu takie skałki nie groźne. Po kesza najlepiej wejść trawiastą półką od strony piątki.