Oj nie było łatwo tam dojść... zacząłem od złej strony lasu i godzine szukałem poprawnego dojścia, teren zarośnięty, bardzo. Kopałem również z 15 minut. Dziwna kupa piachu tam się znajduje, jakby ktoś kopał łopatą wcześniej. Bez wymiany, zauważyłem brak ołówka, a logbook przemoczony wielce. pozdro